Goodman SRM Roadmap™

Zaplanuj najlepszy moment na wdrożenie SRM (Supplier Relationship Management)

Proces zarządzania relacjami z dostawcami (Supplier Relationship Management) od wielu lat znajduje się w ścisłej czołówce trendów w zakupach. Powstało wiele artykułów, a nawet książek na ten temat. Nie ma już chyba dziś także konferencji zakupowej, gdzie SRM nie byłby omawiany, a najlepsze praktyki prezentowane przez kluczowe osoby w organizacjach. Firmy doradcze prześcigają się także w pomysłach na to jak jeszcze bardziej usprawnić i ułatwić firmom budowanie,  nawiązywanie i zarządzanie relacjami z dostawcami. Od 2015 także my dysponujemy bardzo dobrym i sprawdzonym narzędziem do zarządzania relacjami z dostawcami – 4SRMTM. O SRM’ie się mówi, komentuje, organizuje konferencje i wdraża.

W niniejszym artykule nie będziemy jednak skupiać się na samym procesie SRM. Chcemy zaprezentować efektywny i prosty w swojej koncepcji sposób etapowego wdrożenia procesu zarządzania relacjami z dostawcami. Musimy jednak nadmienić, że nie chodzi o to jak wdrożyć SRM w firmie (poprzez zmianę polityki zakupów, stworzenie procedur czy zaplanowaniu komunikacji) ale o to, w którym momencie pełny proces SRM powinien zostać wdrożony. Wydaje się, że na tak postawione pytanie odpowiedź jest jednoznaczna i brzmi: „od razu” lub „zaraz po segmentacji dostawców” czy też „zaraz po właściwym wdrożeniu procesu w organizacji” poprzez zmianę polityk itp. Odpowiedź jednak jest zdecydowanie trudniejsza i kryje się za nią cały wachlarz zdarzeń.

Załóżmy, że na podstawie wewnętrznych analiz i procesu segmentacji dostawców wytypowano kilku dostawców do wdrożenia pełnego programu SRM. Co w takiej sytuacji będzie następnym krokiem?

    • e-mail do dostawcy z informacją o procesie? „Witam panie Tomaszu właśnie wdrożyliśmy proces o nazwie SRM…..”
    • organizacja spotkania otwierającego wdrożenie? „W nawiązaniu do naszej współpracy zapraszamy na ….”
    • telefon wprowadzający dostawcę w świat SRM i naszych wymogów? „Dzień dobry, nasza firma decydowała o….”

Zapewne wszystkie powyższe odpowiedzi są poprawne, a różnią się co najwyżej formą i sposobem komunikacji. Kolejnym krokiem po decyzji o implementacji samego procesu SRM w firmie nie będzie jednak to kiedy i jaką informację przekażemy dostawcy tylko kiedy sam proces zostanie w pełni wdrożony. Jest to kluczowe pytanie, od którego zależy często powodzenie samego wdrożenia i jakość późniejszych relacji. Dlaczego to jest tak ważne? Dlatego, że z każdym dostawcą posiadamy:

    • inne relacje,
    • zróżnicowaną jakość komunikacji,
    • inny poziom zaawansowania współpracy (tymczasowa, oparta o umowę, strategiczna),
    • inny status wdrożonych wcześniej procesów przypominających w kształcie proces SRM (business review meetings, ocenę KPI itp.)

Nie możemy zatem traktować każdego dostawcy tak samo. Wdrożenie tego samego procesu zarządzania relacjami, w tym samym czasie, z wytypowanymi dostawcami może wyrządzić więcej szkody niż pożytku dla organizacji. Jedno jest zatem pewne, to kiedy wdrożymy SRM z dostawcą determinuje powodzenie całej inicjatywy bardziej niż jak wygląda sam proces SRM.          Może dla niektórych czytelników nie odkryliśmy właśnie nic nadzwyczajnego, a sama koncepcja nie wydaje się być jedną z tych z „Rocket Sience”, ale nie bez powodu 40% wszystkich procesów SRM w organizacjach nie funkcjonuje właściwie lub przyjmuje znamiona wyłącznie spotkań towarzyskich, na których omawia się bieżące problemy i projekty. W zdecydowanej większości przypadków winę za to ponosi niewłaściwe wdrożony proces zarządzania relacjami z dostawcą. Zapewne nie przeprowadzono dokładnej analizy w oparciu o jakie narzędzia i rozwiązania już budujemy współpracę z dostawcą lub dostawca wytypowany do wdrożenia SRM nie jest na to kompletnie przygotowany. Skok z poziomu codziennej współpracy i działania typowo reaktywnego (nie posiadając nawet umowy generalnej) na poziom, gdzie od dostawcy wymaga się generowania wartości dodanej dla naszego biznesu jest nieosiągalny dla dostawcy. Jest to po prostu błąd w sztuce. Dla wielu dostawców SRM to nadal nie przekraczalna granica i akronim, który kojarzy się wyłącznie z dodatkowymi obowiązkami, których niespełnienie spowoduje nałożenie jakichś kar umownych.

Czy istnieje zatem rozwiązanie, które może wyeliminować lub przynajmniej ograniczyć potencjalne błędy podczas wdrażania SRM? W jaki sposób zaplanować kiedy SRM powinien być zaimplementowany i co zrobić, aby z procesu wdrażania SRM zrobić pewnego rodzaju system motywacyjny dla dostawcy?

Na pierwsze i drugie pytanie odpowiedź jest prosta: „TAK”. Takie rozwiązanie istnieje i nazywa się Goodman SRM RoadmapTM. Odpowiadając na trzecie pytanie należy podkreślić, że w pewnych sytuacjach wdrażanie programu SRM powinno być swojego rodzaju nagrodą dla dostawcy. Oczywiście w swoich założeniach relacje są obustronne i powinny gwarantować korzyści nam i dostawcy, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby „sprzedać” ten proces jako wyjątkowy.

Goodman SRM RoadmapTM pozwala w łatwy sposób:

    • stworzyć plan „dojścia” do pełnego programu SRM,
    • w umówionym czasie,
    • realizując poszczególne zadania lub etapy.

Na poniższym rysunku zobrazowano jak to narzędzie jest zbudowane. Na szczycie piramidy znajduje się nasz cel – czyli start programu SRM. Poniżej szczytu poszczególne etapy, które mają nas tam doprowadzić. Jest ich 5. Każdy z poziomów jest opisany, zawiera czasokres realizacji oraz wskazuje pewne działania, które zostaną podjęte w najbliższym czasie, aby spełnić oczekiwania na danym etapie, a w konsekwencji awansować na poziom wyżej.

– ODBLOKUJ DALSZĄ CZĘŚĆ ARTYKUŁU –

Opłać dostęp do treści

Kwota 50zł netto. Przelew PayU.
Podaj swój adres e-mail aby opłacić treść.

/
Opłać dostęp do treściDokonując zakupu potwierdzam, że zapoznałam/em się z regulaminem i polityką prywatności GOODMAN GROUP Sp. z o. o. dostępną pod adresem: REGULAMIN I POLITYKA PRYWATNOŚCI

Dziękujemy za Twoją uwagę i zapraszamy do współpracy
Zespół GOODMAN GROUP Sp. z o. o.

2 komentarzy:
  1. Avatar
    Damian says:

    Bardzo przydatny artykuł, pomógł nam dzisiaj w pokazaniu, że tak naprawdę jesteśmy na poziomie czwartym a do pełnego SRM jeszcze czeka nas trochę pracy.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.